Agresor na smyczy

Recepta na zdrowie

Spacer z psem powinien być przyjemnością zarówno dla psa, jak i dla opiekuna. To chwila nie tylko na relaks i aktywność fizyczną, ale także dobra okazja do nauki komunikacji i pogłębiania więzi. Niestety, nie zawsze tak się dzieje.

Wielu opiekunów psów tłumaczy takie wychowawcze niepowodzenia „agresją smyczową” swoich pupili. Czy jednak wszystkie zachowania określane tym terminem rzeczywiście są agresją? Czy zawsze tylko smycz jest głównym lub jedynym powodem takiego zachowania? 

Określenie „agresja smyczowa” jest bardzo dużym uogólnieniem i spłyceniem bardzo złożonego i dość częstego problemu psów. Jeśli poprosilibyśmy opiekunów o opisanie podstawowych zachowań zwierząt, z którymi się borykają, zapewne nie mieliby żadnych problemów z ich wymienieniem. Najprawdopodobniej zaczęliby od ciągnięcia w kierunku psa czy osoby, zazwyczaj połączonego ze szczekaniem lub z warczeniem. Wielu wspomniałoby również o zatrzymywaniu się i wpatrywaniu w obiekt (to tzw. zachowanie dystansujące, grożące), nagłych atakach na przejeżdżające samochody czy rowery, skakaniu na przechodniów, nagłym podchodzeniu do innych psów bez wyraźnych oznak agresji, silnej ekscytacji połączonej z szarpaniem i ciągnięciem na smyczy w różnych kierunkach. 

POLECAMY

Jak widać, nie wszystkie te zachowania możemy zaklasyfikować jako stricte zachowania agresywne. W książce Zaburzenia zachowania psów J...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • Wydania czasopisma "Pies z Charakterem"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
  • Zniżki na konferencje i szkolenia
  • ...i wiele więcej!

Przypisy