Dzień po świętach pożegnaliśmy Fantę. Rak zaczął dawać objawy bólowe i rósł w zastraszającym tempie. Mieliśmy czas, by się przygotować. Chociaż nie da się przygotować na niczyją śmierć. Szczególnie gdy się kogoś tak kochało. Rano o ósmej byłam już w klinice. Jeszcze lekarz zrobił badanie, które potwierdziło, że nowotwór ma przerzuty na kości. Dał zastrzyk. Zasnęła w moich ramionach. Wybiegłam z kliniki, wsiadłam do auta, wzięłam chłopaków i pojechałam do lasu się wypłakać. Kolejne dni b...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
Co zyskasz, kupując prenumeratę?
- Wydania czasopisma "Pies z Charakterem"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
- Zniżki na konferencje i szkolenia
- ...i wiele więcej!