Jak żywić psa?

Poradnik dobrego żywienia

Dieta surowa albo gotowa, sucha albo mokra… Możliwości właściwego żywienia naszych czworonożnych przyjaciół jest bez liku. Jak jednak skomponować posiłki, aby psy nie tylko miały pełne brzuchy, ale były również zdrowe i szczęśliwe?

Najgorsze, co możemy zrobić, to żywić nasze psy i koty resztkami ze stołu. Nie podajemy czworonogom resztek zupy ani zepsutego jedzenia. Nie dokarmiamy też bezdomnych zwierząt takimi rzeczami. Edukujemy ludzi, którzy tak robią i próbujemy im doradzić ekonomiczne rozwiązania.
Co zatem możemy zrobić? Przede wszystkim zastanowić się, czy posiłki chcemy przygotowywać dla naszych zwierząt samodzielnie czy raczej skorzystać z karm komercyjnych. Gdy dokonamy wyboru, stajemy przed kolejnym dylematem: jaka to będzie dieta – surowa czy gotowana? Jeśli surowa, to warto wykorzystać BARF (Biologically Appropriate Raw Food, czyli biologicznie odpowiednie surowe pożywienie) albo RAW. Ten model żywienia znajduje coraz więcej zwolenników w naszym kraju, ja sama karmię w ten sposób swoje zwierzęta od prawie siedmiu lat.

Surowo, ale zdrowo

BARF to model żywienia polegający na karmieniu psów i kotów surowym mięsem, mięsnymi kośćmi (uwaga: można je zastąpić odpowiednią suplementacją!), podrobami, a w przypadku psów bądź kotów z dolegliwościami możemy dodawać warzywa. Psom możemy też podawać niewielkie ilości owoców. Posiłki są odpowiednio bilansowane oraz suplementowane, żeby nie było w nich żadnych niedoborów ani nadmiarów. 
Brzmi skomplikowanie? Wszystko, co nowe wymaga zgłębienia i to może być pierwszy minus diety BARF: wymaga ona zaangażowania ze strony opiekuna, który musi poznać potrzeby swojego zwierzęcia i zrozumieć, jak komponować odpowiednią dietę. Można korzystać ze wsparcia dietetyków specjalizujących się w tej diecie bądź z dobrych publikacji na jej temat. 
Zwracam także uwagę, że jest to dieta surowa – istnieje więc ryzyko mikrobiologiczne. Dlatego szczególnie trzeba zadbać o higienę przygotowywania posiłków, a przede wszystkim o dobre źródło pochodzenia mięsa i podrobów. Oszczędzanie na jakości mięsa prędzej czy później odbije się negatywnie na zdrowiu zwierzęcia. Już lepiej przejść na karmy komercyjne. 
Jakie są zalety diety BARF? W przypadku małych psów koszt wyżywienia będzie niższy niż żywienie karmami komercyjnymi wysokiej jakości. Dieta jest smakowita, a opiekun ma możliwość zmiany jej składu zależnie od stanu zdrowia zwierzęcia i jego preferencji. 

SUPLEMENTY BARF

Drożdże browarnicze (Saccharo­myces cerevisiae) – suplement witamin z grupy B. Zawsze podajemy drożdże browarnicze nieaktywne. Na rynku mamy dostępnych wiele preparatów dedykowanych zwierzętom i każdemu, kto zaczyna swoją przygodę z dietą BARF, sugeruję z nich korzystać. 

Algi morskie (Ascophyllum nodosum) – suplement jodu. Jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania tarczycy. Trzeba wybierać produkty standaryzowane pod kątem zawartości jodu.

Oleje rybne – suplement kwasów omega-3 (oleje m.in. z łososia, małych ryb, kryla), witaminy D (tran) bądź obu tych składników (np. olej z dzikiego łososia). 

Suplement wapnia – np. cytrynian wapnia, węglan wapnia, mączka ze skorupek jajek. 

W diecie BARF używane są również żółtka jaj, suplementy witaminy E i sodu. Jeśli pies choruje, to jego suplementacja może zostać zmodyfikowana i poszerzona o dodatkowe preparaty, takie jak metylosulfonylometan (MSM), czarci pazur, mączka z małży nowozelandzkich, spirulina, chlorella i wiele innych.

Dieta gotowana

Surowa dieta Cię nie przekonuje? Nie musi! Śmiało można wybrać gotowany odpowiednik diety BARF. Oczywiście opiekun psa musi zadbać o jej dokładne zbilansowanie i odpowiednią suplementację. Szczególne znaczenie ma czas gotowania mięsa – musi on być krótki, bo w przeciwnym razie zawarte w mięsie białko ulega denaturacji i pogarsza się jego strawność. Znacznie dłużej trzeba natomiast gotować warzywa, czyli źródło węglowodanów – na przykład marchewkę, dynię, bataty – bo to poprawia ich strawność. 
Wady i zalety tych dwóch odmian diety BARF są zatem dosyć podobne. Zasadnicza różnica polega na tym, że w przypadku diety gotowanej właściwie znika ryzyko mikrobiologiczne, ale zwiększa się czasochłonność i trudność przygotowywania diety. 
Nie polecam natomiast tradycyjnie rozumianej diety gotowanej, czyli mięsa z makaronem albo ryżem plus warzywa – najczęściej marchewka. Ani to zbilansowane, ani zdrowe. Przy obecnym stanie wiedzy na temat żywienia zwierząt nie ma żadnego uzasadnienia dla diety niezbilansowanej czy niestosowania suplementacji. 
Suplementacja w diecie gotowanej jest w zasadzie taka sama, jak w diecie surowej. Do tej drugiej można włączyć jeszcze taurynę – to aminokwas siarkowy, który podczas obróbki termicznej staje się mniej dostępny dla zwierzęcia, a jest niezbędny w diecie!
 

Tabela 1. Działanie poszczególnych suplementów na organizm psa
Produkt i składniki pokarmowe Działanie 
Drożdże browarnicze: witaminy z grupy B Poprawa równowagi mikrobiologicznej jelit i sprawności funkcjonowania układu nerwowego
Algi morskie: jod Wsparcie prawidłowego funkcjonowania tarczycy
Oleje rybne: kwasy omega-3, witamina D Korzystny wpływ na psią sierść, redukcja procesów zapalnych, wzmocnienie układu odpornościowego, działanie przeciwnowotworowe
Suplementy wapnia Wspiera prawidłowe funkcjonowanie kości (mineralizacja, wzrost i budowa szkieletu)


Na sucho…

Może się wydawać, że karmy komercyjne to najprostsze rozwiązanie żywieniowych dylematów. Czy na pewno? Przyjrzyjmy się im. Zacznijmy od wilgotności. Karmy suche zawierają przeciętnie ok. 10% wody, zwykle jednak nie mniej niż od trzech do sześciu procent. W karmach półwilgotnych woda stanowi zazwyczaj od 20% do 40% zawartości, ale dopuszczalny zakres jest szerszy, bo od 14% aż do 60%. I wreszcie są karmy wilgotne, w których zawartość wody wynosi od 70% do 85%.
Karmy suche są najtańszą opcją żywieniową, ale to produkty najbardziej przetworzone i zawierające wysokie dawki węglowodanów. Przy podawaniu tego typu karm należy pamiętać o higienie ich przechowywania i o tym, że po otwarciu opakowania nie wolno stosować ich dłużej niż zaleca producent. 
Karmy suche są też po prostu wygodne. Nie trzeba trudzić się przygotowaniem posiłków z naturalnych produktów, no i można psu podać mniejszą porcję niż innego rodzaju posiłków. Karmy suche zawierają bowiem sporo kalorii – w 100 g może być ich 350–400, podczas gdy 100 g mokrej karmy ma około 100 kalorii! Tyle tylko, że ze względu na mniejsze objętościowo porcje po zjedzeniu suchego jedzenia zwierzę szybko może znowu odczuć głód. 
Karma sucha – jak w zasadzie każda inna – ma swoje wady i zalety. Do tych pierwszych możemy zaliczyć: najwyższy zakres przetworzenia; sztuczne barwniki; substancje konserwujące; wysoką zawartość węglowodanów; kłopoty z jej przyjmowaniem przez zwierzęta bezzębne lub starsze; słabe wypełnienie żołądka; wysoką kaloryczność. Wśród zalet natomiast możemy wyliczyć: niski koszt; wygodę w przechowywaniu i karmieniu; łatwe obliczanie dawki pokarmu.

…albo na mokro

Zgodnie z „Kodeksem Dobrej Praktyki Znakowania Karmy Dla Zwierząt Domowych” Europejskiej Federacji Przemysłu Żywieniowego Zwierząt Domowych (FEDIAF) każda karma powinna zawierać oznaczenie, czy jest karmą pełnoporcjową czy uzupełniającą. Co to właściwie oznacza? Karma pełnoporcjowa może stanowić wyłączny pokarm dla psa, co oznacza, że w teorii spełnia jego potrzeby żywieniowe. Określana też jest jako „pełna i zbilansowana”, „w 100% kompletna”, „pełnowartościowa”, „bytowa”. 
Karmy uzupełniające natomiast to zazwyczaj puszki zawierające do 100% mięsa. Nie mogą one stanowić wyłącznego pokarmu dla psa. Dlatego czasami na opakowaniach spotkamy określenia „niepełnowartościowa” albo „niekompletna”. Są one bardzo kalorycznym dodatkiem i należy je wliczać do bilansu kalorycznego zwierzęcia, ale korzystanie z nich to wyłącznie decyzja opiekuna. Warto zatem dokładnie przeanalizować etykietę, aby mieć pewność co do zawartości opakowania. 
Mokra karma, podobnie jak sucha czy BARF, ma swoje wady i zalety. Na minus zapisać należy: stosunkowo wysoką cenę (szczególnie odczuwaną przy dużym psie bądź licznym stadzie); krótki czas przechowywania po otwarciu, chociaż można ją poporcjować i zamrozić, aby obniżyć koszt żywienia. Z kolei plusami tego rodzaju pożywienia są: wyraźnie mniejsza zawartość węglowodanów; lepszy smak; wysoka wilgotność, która zapewnia lepsze nawodnienie organizmu; mniej konserwantów; lepsze wypełnienie żołądka psa. 
 

POLECAMY

Wybór karmy zawsze należy do opiekuna. Często o wyborze diety decyduje kwestia finansowa – jeśli tak jest, to warto zadbać o urozmaicenie diety świeżymi warzywami i owocami. Taki dodatek podnosi jakość suchej karmy. Gotowane jajo albo surowe żółtko (sparzamy skorupkę) też będzie superdodatkiem! Zawsze można coś poprawić. 
Dla właścicieli ceniących sobie wygodę marka Carnilove przygotowała linię True Fresh. Ta pełnoporcjowa gama karm to nie tylko gwarancja właściwego zbilansowania diety zwierzęcia, ale również powrót do natury! Połączenie świeżego mięsa, warzyw, ziół i owoców to holistyczne podejście do żywienia, dzięki czemu bez większego trudu można zadbać o przewód pokarmowy każdego czworonoga. Zastosowane produkty nie tylko pozwalają znieść z barków opiekunów odpowiedzialność za prawidłowe połączenie składników, ale również cechują się wyjątkową smakowitością. Dzięki temu linii Carnilove True Fresh nie oprze się żaden pies. Karma jest w pełni bezzbożowa, co daje możliwość podawania jej nawet zwierzętom z wrażliwym przewodem pokarmowym.


lek. wet. Kamil Kowalczyk, ekspert Carnilove ds. żywienia zwierząt

 

Przypisy