Badania krwi naszych ulubieńców powinniśmy wykonywać regularnie – co najmniej raz w roku u zdrowych zwierząt dorosłych, a u chorych i starszych zgodnie z zaleceniami lekarza weterynarii. Pamiętajmy także, że to lekarz interpretuje wyniki.
Specjalizuje się w dietetyce psów i kotów. Układa plany żywieniowe dla zwierząt chorych i jak i zdrowych. Jest autorką książek „Nie dla psa (i kota) kiełbasa czyli jak zdrowo karmić swojego zwierzaka” oraz „Psie smaki” i „Kocie smaki”. Publikuje także artykuły w magazynach branżowych oraz dla opiekunów zwierząt, a także prowadzi Fundację Surowe Kotki i Psy, popularyzującą zdrowe żywienie psów i kotów – w szczególności dietami surowymi.
Poza dietetyką interesuje się behawiorem – ukończyła kurs COAPE nadający kwalifikacje behawiorysty.
Badania krwi naszych ulubieńców powinniśmy wykonywać regularnie – co najmniej raz w roku u zdrowych zwierząt dorosłych, a u chorych i starszych zgodnie z zaleceniami lekarza weterynarii. Pamiętajmy także, że to lekarz interpretuje wyniki.
Coraz więcej wegetarian i wegan aplikuje bezmięsne diety swoim czworonożnym ulubieńcom. Czy to bezpieczne dla zwierząt, które ze swojej natury są przecież mięsożercami?
Dieta oparta na surowym mięsie i składnikach pochodzenia zwierzęcego, popularnie zwana BARF (biologically appropriate raw food diet – biologicznie odpowiednie surowe pożywienie), jest opisywana jako karma dla zwierząt domowych, która składa się z nieprzetworzonych termicznie produktów pochodzenia zwierzęcego, odpowiednio bilansowanych oraz suplementowanych, aby nie było niedoborów ani nadmiarów składników odżywczych.
Warto włączać ziemniaki do psiego jadłospisu, są bowiem bogatym źródłem białka, węglowodanów i utleniaczy. Pamiętajmy jednak, aby były jedynie wartościowym dodatkiem, a nie daniem głównym.
Czy żywienie ma wpływ na to, jak zachowują się psy? Oczywiście! Tyle że w przeciwieństwie do nas, ludzi, zwierzęta nie mogą decydować o tym, co będą jadły i kiedy. Dlatego to tak ważne, aby opiekunowie mieli pełną świadomość, czym karmią swoich ulubieńców.
To, co jedzą nasze psy, wpływa na ich odporność, sprawność i funkcjonowanie mózgu. Dlatego tak ważne jest podawanie pupilom odpowiedniego pożywienia. Z tego powodu wielu opiekunów decyduje się na nutraceutyki. Te specyfiki mają jednak drugie, bardziej mroczne oblicze.
Niedoczynność tarczycy to dosyć częsta choroba u psów. Może doprowadzić do przyrostu masy ciała, problemów ze skórą i z sierścią oraz do zmian w zachowaniu. Chorujące zwierzę ma też mniej energii. Na szczęście można mu pomóc, a jednym z elementów terapii jest odpowiednie żywienie.
Cukrzycę wciąż uważa się za chorobę typowo ludzką. Zapewne dlatego nadal spotykam się ze zdziwionymi pytaniami psich i kocich opiekunów: „To mój pupil może chorować na cukrzycę?!”. Tak!
Czy psy mogą cierpieć z powodu zaburzeń odżywiania? Tak, psy raczej nie odmawiają sobie pożywienia, dlatego że uważają się za otyłe i nieatrakcyjne fizycznie, ale stres, emocjonalne trudności i zaburzenia zdecydowanie mają wpływ na to, czym i jak żywią się nasi ulubieńcy.
O behawioralnym aspekcie żywienia powiedziano już wiele. Niezaprzeczalnie to, co, kiedy i ile je nasz pies, ma wpływ na jego zachowanie. Kiedy miska może wyzwolić agresję? I co ma z tym wspólnego kukurydza?
Jeżeli chcemy urozmaicić dietę naszego pupila mięsem, to na pewno nie kawałkiem smażonym na głębokim tłuszczu. Jeśli warzywami, to z pewnością bez soli, pieprzu i innych przypraw. Aby samodzielnie wykonać smaczki, wystarczy pokroić mięso na cienkie paski i ususzyć np. na kratce w piekarniku. Co z domowych produktów możemy dawać psu?