Dog's confidence

Jak samodecyzyjność wpływa na pewność siebie naszego psa?

Na temat

Im częściej dajemy psom możliwość decydowania o sobie w drobnych, mniej istotnych kwestiach, kiedy nic nie grozi im i otoczeniu, tym lepiej poradzą sobie z podejmowaniem decyzji w bardziej wymagających chwilach. W końcu trening czyni mistrza.

„Jaki grzeczny pies! Dobrze wyszkolony, chodzi jak w zegarku”. Który opiekun nie chciałby usłyszeć takiego komplementu pod adresem swojego psa? Powszechne jest przekonanie, że aby życie z czworonogiem było satysfakcjonujące, bezpieczne i po prostu łatwe, powinien słuchać i chętnie wykonywać polecenia. Posyłamy więc naszych pupili do psich przedszkoli i szkół, odhaczamy z nimi kolejne poziomy kursów posłuszeństwa, szkolimy je w domu i na spacerach. Doceniamy ich postępy, ale przede wszystkim cieszymy się z coraz silniejszej więzi, jaka nas z nimi łączy. Więzi, którą budujemy dzięki dobrej, opartej na wzajemnym szacunku współpracy. 
Czy jednak ta sielanka nie ma swojego drugiego dnia? Czy ten kij, jak to zwykle bywa z kijami, nie ma przypadkiem drugiego końca? Czy jest taki element pełnej i udanej psio-ludzkiej koegzystencji, który pomijamy?

Mistrzowie samodzielności

To nauka samodzielności i dawanie psu możliwości decydowania, przynajmniej w niewielkim stopniu, o sobie samym. Uwzględnianie tej nieoczywistej potrzeby we wspólnym codziennym życiu pozwoli nam z jednej strony cieszyć się psim posłuszeństwem i oddaniem, a z drugiej – zapobiec problemom wynikającym z uzależnienia psa od nas. Dzięki wspieraniu psiej podmiotowości zyskamy otwartego na współpracę i kontakt podopiecznego, który potrafi zająć się sobą, nie chodzi za nami do łazienki i...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • Wydania czasopisma "Pies z Charakterem"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
  • Zniżki na konferencje i szkolenia
  • ...i wiele więcej!

Przypisy