Sztuka odpoczynku – jak nauczyć psa wyciszenia w domu i na spacerze

Behawiorysta radzi

Czy zdarzyło Ci się spojrzeć na swojego psa i pomyśleć: „On chyba nigdy się nie męczy”. Biega po mieszkaniu, kręci się od okna do okna, szczeka na każdy szelest, a kiedy wychodzicie na spacer, rusza jak kula wystrzelona z procy. I Ty też wtedy biegniesz – bo przecież nie chcesz, by się frustrował. Tylko że gdzieś po drodze umyka coś fundamentalnego: umiejętność odpoczynku.

Psy, podobnie jak ludzie, potrzebują równowagi między aktywnością a wyciszeniem. Tylko że dla wielu z nich to właśnie opiekun staje się nieświadomym „dopalaczem”. Kiedy każda wolna chwila wypełniona jest zabawą, kolejną aktywnością, kolejnym „zajęciem”, pies nie uczy się, że cisza i spokój są czymś wartościowym. Zamiast tego zaczyna wierzyć, że życie to nieustanny maraton, w którym trzeba być w ciągłej gotowości.

Dlaczego to takie niebezpieczne? Bo pies, który nie zna odpoczynku, żyje w nieustannym napięciu. A napięcie prędzej czy później wybuchnie – w postaci frustracji, nieposłuszeństwa, nadpobudliwości albo nawet agresji. Czy naprawdę chcesz, żeby Twój najlepszy przyjaciel spalał się od środka, bo nikt nie pokazał mu, że może po prostu… usiąść i odetchnąć?

Widzisz, odpoczynek nie jest luksusem. To nie „nagroda po dobrze wykonanym zadaniu”. To podstawowa potrzeba organizmu – tak samo jak jedzenie czy sen. Jeśli ją lekceważysz, Twój pies płaci za to cenę. I Ty również, bo życie z wiecznie nakręconym zwierzęciem bywa wyczerpujące.

A może sam już odczuwasz konsekwencje? Spacer, który powinien być przyjemnością, zamienia się w ciągłe szarpanie smyczy. W domu – zamiast spokoju – chaos i bieganie. To nie jest obraz harmonii, o której marzą opiekunowie. To znak, że pies nigdy się nie nauczył, co znaczy naprawdę odpocząć.

I tu pojawia się pytanie: jak w ogóle można psa tego nauczyć? Czy można wytłumaczyć istocie, która kocha ruch, że cisza też ma wartość? Odpowiedź brzmi: tak. Ale wymaga to Twojej konsekwencji, świadomości i cierpliwości.

Dlaczego psy nie potrafią odpoczywać?

Czy to możliwe, że pies – gatunek, który od tysięcy lat żyje obok człowieka – nagle „zapomniał”, jak się wyciszać? Oczywiście, że nie. Problem nie leży w psach, tylko w świecie, w którym żyją. To my, ludzie, kreujemy warunki, które zamiast wspierać naturalną potrzebę odpoczynku, nieustannie ją zagłuszają.

Pomyśl: wsp...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • Wydania czasopisma "Pies z Charakterem"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
  • Zniżki na konferencje i szkolenia
  • ...i wiele więcej!

Przypisy