Gdy prowadzę wykłady lub szkolenia, często słyszę opowieści zatroskanych opiekunów o problemach, jakie sprawiają ich podopieczni – border collie, owczarki niemieckie, australijskie czy szetlandzkie – które regularnie uprawiają sport. Pogoń za samochodami, potężne fiksacje na zabawkach, kręcenie się wokół własnej osi na spacerze, szarpanie i przegryzanie linki treningowej, a nawet fobie – to tylko kilka z wielu przykładów takiego zachowania. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego psy się tak zachowują mimo uprawiania różnych dyscyplin sportowych?
Czym są sporty kynologiczne?
To aktywności dla psów i ich przewodników, które w założeniu mają zaspokajać potrzeby psów wynikające z ich biologii. Są one tak konstruowane, aby uprawiający je czworonóg mógł realizować konkretne aktywności z repertuaru łańcucha łowieckiego lub strategii społecznych.
Taki był zamysł. Niestety, coraz częściej sporty kynologiczne służą ludziom, a nie psom. Ludzie wymyślają sobie, że ich psy będą mistrzami w jakiejś dyscyplinie, traktują treningi jako okazję do poszerzania swoich kręgów towarzyskich alb...