W świecie pełnym kolorowych opakowań, wysuszonych wątróbek, ciasteczek w kształcie kości i reklam obiecujących najlepszą przekąskę dla psa łatwo się pogubić. I choć wydaje się, że wystarczy rzucić psu przysmak i sprawa załatwiona, to w rzeczywistości temat nagradzania jest znacznie bardziej złożony.
Nagradzanie to GPS relacji
Dlaczego psy robią to, o co je prosimy? Dlaczego niektóre biegną z radością na zawołanie, a inne mają w tym czasie ważniejsze sprawy? Sekret tkwi w jednej, bardzo prostej zasadzie: zachowania, które się opłacają, są powtarzane. To właśnie dlatego nagradzanie odgrywa tak kluczową rolę w życiu z psem. Nie tylko w treningu, ale także w każdej codziennej interakcji.
Wyobraź sobie, że jesteś w obcym kraju. Nikt nie mówi w Twoim języku, wszystko jest nowe i nieznane. Jak się poruszasz? Szukasz znaków, wskazówek, reakcji ludzi wokół. Dla psa świat ludzi bywa właśnie takim obcym krajem. Nasze oczekiwania często są dla niego niejasne. To właśnie dlatego nagroda działa jak GPS – pokazuje psu właściw...