Coraz częściej psy są traktowane jak dzieci – z całą czułością, ale i z pominięciem ich rzeczywistych potrzeb gatunkowych. Taka antropomorfizacja, choć pełna dobrych intencji, w rzeczywistości bywa dla psa krzywdząca. Gdy zabraknie rozumienia jego zachowań i sygnałów, relacja opiekuna z psem łatwo się rozpada. Pies zaczyna prezentować niepożądane zachowania, a człowiek – zawiedziony – odbiera je jako złośliwość lub niewdzięczność. Cierpią obie strony. Na szczęście tego scenariusza można uniknąć.
Relacja wymaga czasu i zrozumienia
Pies to nie gotowy...