Świadome łapy

Trening behawioralny

Jedną z najważniejszych potrzeb psychofizycznych psa jest ruch. Jego brak lub niedobór przyczyniają się do wielu problemów behawioralnych i zdrowotnych. Jak zaspokoić tę potrzebę? 

Najczęściej wybieramy spacer. I choć to świetny sposób na wspólne spędzenie czasu, to nie poprawi on sprawności, wytrzymałości i świadomości ciała psa na tyle, aby zminimalizować ryzyko powstawania kontuzji. W życiu psa są one nieuniknione, jednak badania wskazują, że można obniżyć ich liczbę aż o jedną czwartą! Skutecznych metod jest sporo. Z pewnością należą do nich ćwiczenia psiego fitnessu, skupiające się na budowaniu psiej siły, wzmacnianiu elastyczności oraz zmysłu równowagi, poprawie wydolności sercowo-naczyniowej, a także pielęgnowaniu więzi między człowiekiem a psem. Warto też dbać o przeprowadzanie poprawnej rozgrzewki przed pracą, rozprężenie i wyciszenie psa po treningu, wykorzystywanie rozciągania i masażu, a także – jeśli zachodzi taka potrzeba – o wizyty u psiego fizjoterapeuty. Korzystając z tych możliwości, poprawimy wzajemną komunikację, a także coraz lepiej będziemy odczytywać sygnały wysyłane przez psa i dostosowywać się do jego potrzeb.

W zdrowym ciele zdrowy pies

Wspomnieliśmy już, że ćwiczenia utrzymują i poprawiają ogólną sprawność psów. To szczególnie ważne dla zwierząt biorących udział w wystawach, pokazach czy zawodach. Siła i stabilizacja tułowia korzystnie wpływają na elastyczność i płynność ruchu, przyczyniają się do stabilnej i właściwej postawy. Zachowanie siły, mobilności i poprawa muskulatury bez wątpienia pomagają psom wystawowym wyróżnić się na tle innych przedstawicieli swoich ras.

Ćwiczenia równowagi i świadomości ciała można zacząć już od momentu pojawienia się psa w nowym domu. Nie bez przyczyny doświadczeni hodowcy wprowadzają równoważnie, minihuśtawki, mostki czy puzzle sensoryczne, dzięki którym szczenięta mają możliwość rozwoju propriocepcji, stabilizacji tułowia, budowania pewności siebie oraz zaspokojenia ciekawości świata. W tym momencie mamy możliwość obserwacji temperamentu oraz wyłapania ewentualnych lęków wśród szczeniąt danego miotu. Jeśli na tym etapie hodowca zauważy problemy behawioralne, najczęściej zasięga opinii zoopsychologa.  

Wprowadzenie elementów budujących siłę i koordynację do regularnych wspólnych zabaw w późniejszych etapach życia psa pomaga rozładować nadmiar energii i sprzyja nauce koncentracji, ale także wzmacnia stawy, pozwala zachować ich pełną ruchomość, poprawia strukturę chrząstek stawowych oraz kości, zapobiega zanikowi mięśni, przyczynia się do utrzymania prawidłowej masy ciała oraz prawidłowego wzorca ruchu. 

W domowym zaciszu

Takie ćwiczenia możemy prowadzić w domu. Do rozpoczęcia pracy potrzebujemy stabilnych przedmiotów, takich jak stołki łazienkowe dla dzieci, palety, deski. Z kolei w sklepach znajdziemy specjalistyczny sprzęt do psiego fitnessu lub obedience, który zapewni optymalne warunki treningu świadomości ciała z psem. Nie zaleca się rozpoczynania przygody z takimi ćwiczeniami od ruchomych przedmiotów, takich jak piłki balansujące czy berety sensoryczne, ponieważ młode psy często nie radzą sobie z silnymi przeciążeniami i są narażone na kontuzje. Niestabilne przedmioty – złożone koce, poduszki czy wycieraczki do butów – możemy ustawiać na tzw. ścieżkach sensorycznych, czyli kilkumetrowych torach ułożonych z przedmiotów o różnych fakturach. Takie tory sprzyjają usprawnianiu pracy układu nerwowego oraz ćwiczeniu równowagi, koordynacji i świadomości kończyn. 

Starsze psy również potrzebują wzmocnienia ciała i bodźcowania układu nerwowego. Dobrze dobrane ćwiczenia wpłyną korzystnie na świadomość kończyn i napięcie mięśni, dzięki czemu seniorzy długo pozostają ruchowo niezależni.

POLECAMY

Plan treningu

Jak zatem dobrać ćwiczenia dla naszego pupila? Najlepszym rozwiązaniem jest konsultacja z zoofizjoterapeutą, zoopsychologiem zajmującym się integracją sensoryczną, instruktorem fitnessu dla psów czy psim ortopedą. Specjalista oceni stan zwierzęcia i zaproponuje odpowiednią terapię oraz pomoże ustalić właściwy plan działań. Należy też zdecydować, czy trening ma dać progres sprawnościowy, czy tylko utrzymać psa na obecnym poziomie wytrenowania.

Gdy rozpoczniemy ćwiczenia, musimy szczególnie zadbać o ich częstotliwość i regularność. Rozłożenie sprzętu dla psiego seniora raz na dwa tygodnie przyniesie zdecydowanie gorsze rezultaty niż praca trzy, cztery razy w tygodniu przez trzy miesiące. Sesje treningowe nie muszą być długie. Rozgrzewka zawierająca kilka powtórzeń ulubionych aktywnych sztuczek – zmiany pozycji, obroty, podawanie łap czy cofanie się – powinna zająć kilka minut. Właściwa praca zazwyczaj mieści się w granicach 15–20 minut. Jeśli nastawiamy się na ogólny progres sprawnościowy, do ćwiczeń sprawnościowych należałoby dodać treningi siłowe. Pamiętajmy, że po treningu musi nastąpić wyciszenie organizmu – świetnie sprawdzi się kilkunastominutowy spacer. 

Stołki, koce, poduszki, tyczki…

Przejdźmy zatem do ćwiczeń. Jednym z podstawowych jest wchodzenie na stabilny przedmiot przednimi łapami. Uczy psa przenoszenia ciężaru ciała na kończyny miedniczne, świadomego zarządzania kończynami piersiowymi oraz poprawia stabilizację tułowia. W trakcie ćwiczeń zwracajmy uwagę na prostą linię grzbietu i głowy psa. 

Gdy stabilne przedmioty przestają być wyzwaniem dla naszego pupila, możemy wprowadzić bardziej ruchome powierzchnie, np. berety sensoryczne czy poduszki. W sprzedaży dostępne są profesjonalne sprzęty do psiego fitnessu, np. w kształcie kości, które rewelacyjnie sprawdzą się przy podnoszeniu trudności wspólnych ćwiczeń. 

Ścieżka sensoryczna z kolei mocno pobudza układ nerwowy. Jest szczególnie polecana dla młodych zwierząt, ale także psów otyłych oraz seniorów, nawet tych mających problem z wykonywaniem komend. Ćwiczenie polega na ułożeniu kilkumetrowego toru z przedmiotów o różnych fakturach i stopniach ruchomości i przeprowadzeniu psa po takim torze. Możemy wykorzystać poduszki, złożone koce, podesty, palety, kije od miotły, wycieraczki, dywaniki albo sięgnąć po profesjonalny sprzęt. 

Innym świetnym ćwiczeniem jest kłus nad tyczkami ułożonymi poziomo i równolegle do siebie, w odstępach równych wysokości psa w kłębie (zasada ta nie dotyczy ras krótkonożnych, takich jak jamniki czy corgie – w ich wypadku odległości dobieramy indywidualnie). Pies przebiega około dziesięciu razy. Gdy opanuje tę umiejętność, możemy zwiększyć odległości między tyczkami i zachęcić psa do pokonywania toru galopem. Uczy to dostosowania kroku do sytuacji oraz koordynacji. 

Jak widać, istnieje wiele sposobów na budowanie świadomości psich łap w domowym zaciszu. Przy odrobinie czasu, kreatywności i znajomości podstaw pracy z psem jesteśmy w stanie zbudować wartościowy trening. Do dzieła! 
 

Przypisy