Uff, jak gorąco! Chłodne łapy, spokojna głowa

Recepta na zdrowie

Gdy z nieba leje się żar, asfalt parzy w łapy, a powietrze staje się gęste niczym zupa, wielu z nas marzy o wiatraku, klimatyzacji albo przynajmniej cieniu pod rozłożystym drzewem. Ale my, ludzie, mamy tę przewagę, że możemy w każdej chwili schować się do chłodnego wnętrza, napić się zimnej wody i zrozumieć, co się z nami dzieje. Nasze zwierzęta nie mają tego luksusu. Psy znoszą upały znacznie gorzej niż my i nie powiedzą nam wprost, że coś jest nie tak. To od nas zależy, czy przetrwają lato w zdrowiu i komforcie.

Niebezpieczne słońce

Zwierzęta domowe, mimo że przez wieki ewoluowały u boku człowieka, wciąż zachowują fizjologiczne cechy, które zupełnie nie przystają do współczesnych realiów – zwłaszcza tych miejskich. Psy nie potrafią skutecznie regulować temperatury swojego ciała. Ludzie w czasie upału pocą się, a parujący pot chłodzi skórę i obniża temperaturę ciała. Zwierzęta nie mają takiego mechanizmu – psy ziajają, próbując chłodzić się przez szybki przepływ powietrza przez pyski i język. Z kolei niewielka ilość potu wydzielana przez opuszki łap to jedynie symboliczny sposób radzenia sobie z gorącem. Dodatkowo niektóre rasy są z góry skazane na większe ryzyko. Psy o krótkim pysku, jak mopsy czy buldogi francuskie mają zwężone nozdrza i spłaszczone drogi oddechowe. To znaczy, że oddychanie, zwłaszcza przy szybkim i intensywnym ziajaniu, staje się dla nich ogromnym wysiłkiem. Wysoka temperatura powietrza dodatkowo potęguje ten problem, co może prowadzić do szybkiego przegrzania, a nawet duszności.

Udar cieplny – cichy zabójca

Udar cieplny to stan nagłego gwałtownego wzrostu temperatury ciała powyżej bezpiecznego poziomu, czyli 41°C, który prowadzi do zaburzeń funkcjonowania najważnie...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • Wydania czasopisma "Pies z Charakterem"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
  • Zniżki na konferencje i szkolenia
  • ...i wiele więcej!

Przypisy