U podstaw masażu GaSa leży przekonanie, że relacja między opiekunem a psem jest bardzo bliska relacji, jaka łączy matkę i dziecko. Dlatego m.in. wykorzystuje on techniki masażu Shantala (technika masażu niemowląt oraz dzieci).
To wszystko nie jest jednak w GaSa najważniejsze. „Rozmowa poprzez dotyk” – to według mnie najlepiej opisująca tę technikę definicja. Chociaż w GaSa dotyk nie zawsze występuje. Tak samo jak w rozmowie. To nie tylko słowa i dialogi, to też słuchanie i poznawanie się. W GaSa nie ma zestawu sztywnych reguł. Techniki i ruchy służą jako punkt zaczepienia, inspiracja do działania uwzględniającego preferencje naszego czworonoga i nastawionego na zaspokojenie jego potrzeb. To w końcu dla niego.
Nasza chęć wykonania masażu to dopiero początek drogi. Ludzie korzystający z masażu robią to dla siebie, to ich decyzja, ich chęć relaksu – wiedzą, czego się spodziewać. GaSa to próba odtworzenia tej wolności i chęci w życiu psa.
Królestwo powolności
Każdą sesję masażu GaSa zaczyn...