Często jednak gesty, które w ludzkim świecie oznaczają otwartość i przyjaźń, w psiej komunikacji mogą być odczytane jako zagrożenie – i odwrotnie. Zanim zaczniemy czytać całe zdania, musimy poznać litery. W psim świecie alfabetem jest całe ciało. W artykule przeczytasz o ludzkich i psich sygnałach zapraszających do interakcji oraz tych, które proszą o zachowanie dystansu.
„A” – jak afiliacyjne sygnały
Sygnały afiliacyjne to fundament zdrowych relacji społecznych. Są to zachowania, których celem jest nawiązanie przyjaznego kontaktu, zmniejszenie dystansu i zakomunikowanie pokojowych zamiarów. Zarówno psy, jak i ludzie posiadają ich rozbudowany repertuar.
„Cześć” z perspektywy psa
Nawiązywanie kontaktu w psim świecie to rytuał podyktowany ścisłą etykietą, której celem jest unikanie konfliktów. Kluczowe są tu kompetencje społeczne, czyli zdolność psa do czytelnego wyrażania swoich potrzeb i jednoczesnego odczytywania intencji drugiego osobnika. Aby uprzejmie zainicjować i podtrzymać interakcję, psy wykorzystują bogaty wachlarz zachowań afiliacyjnych:
- Podejście po łuku. To fundamentalna zasada psiej uprzejmości. Bezpośrednie, frontalne podejście jest odczytywane jako zachowanie demonstracyjne i wyzywające. Dlatego dobrze wychowany pies, zbliżając się do obcego, porusza się po łuku lub charakterystycznym „wężykiem”, komunikując w ten sposób brak wrogich zamiarów.
- Ukłon społeczny. Jest to formalne, niemal ceremonialne zaproszenie do interakcji. W przeciwieństwie do energicznego, dynamicznego ukłonu zabawowego, ukłon społeczny jest powolny, niemal leniwy, wykonywany na wąsko ustawionych łapach. Często towarzyszy mu ziewnięcie, które dodatkowo służy rozładowaniu napięcia. ...