Rozmowy bez słów

Psychologia zwierząt

Wielu z nas życzyłoby sobie, żeby nasze psy umiały mówić ludzkim głosem. Chociaż żaden z nich nie nabył jeszcze tej umiejętności, to czworonogom nie można odmówić bogactwa sygnałów mikrospołecznych. 
Po prostu psia komunikacja wygląda inaczej niż nasza – często jest subtelna, szybka i trudna do uchwycenia. Nie oznacza to jednak, że nie da się jej zauważyć, a co najważniejsze: zrozumieć. 

Czytanie psich komunikatów 

Poznawanie psiej komunikacji to jak nauka nowego języka. Języka, którym nasz pies posługuje się każdego dnia, by wyrażać emocje, potrzeby i granice. Dzięki jego zrozumieniu możemy budować głębszą relację opartą na zaufaniu i wzajemnym szacunku, a także unikać nieporozumień, które często prowadzą do stresu lub agresji. Świadomość subtelnych sygnałów, które każdego dnia wysyła nasz pies, może ułatwić codzienne życie. 

Psy komunikują się wielowarstwowo. Jeśli zapytamy dzieci w przedszkolu, jak mówią psy, prawdopodobnie odpowiedzą, że za pomocą szczekania. Wokalizacja jest jednym z elementów psiego języka, ale nie tym, z którym możemy spotkać się najczęściej. Warto podkreślić, że wokalizacja to nie tylko szczekanie, ale także piszczenie, wycie czy warczenie. Wydawanie dźwięków może mieć różne podłoże i oznaczać lęk, tęsknotę, dyskomfort, ból, proszenie o uwagę lub pomoc. Zanim pies przejdzie do wokalizacji, często komunikuje się wcześniej całym swoim ciałem. 

Jak czytać psie emocje?

Mamy głęboko zakorzenione potoczne przeświadczenie, że machanie ogonem oznacza zadowolenie. Psia komunikacja jest jednak dużo bardziej skomplikowana! Jednym z kluczowych aspektów są tzw. sygnały uspokajające...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • Wydania czasopisma "Pies z Charakterem"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
  • Zniżki na konferencje i szkolenia
  • ...i wiele więcej!

Przypisy