Co robią psy, gdy są same w domu? Śpią, bawią się ulubionymi zabawkami, a może rozmyślają o rozłące? Dlaczego niektóre spędzają samotne chwile w ciszy i spokoju, inne zaś wyją i rozpaczają na cały głos?
Co robią psy, gdy są same w domu? Śpią, bawią się ulubionymi zabawkami, a może rozmyślają o rozłące? Dlaczego niektóre spędzają samotne chwile w ciszy i spokoju, inne zaś wyją i rozpaczają na cały głos?
Psy prezentują konkretne zachowania z dwóch powodów: bo chcą i mogą. Jeśli więc zależy nam, żeby robiły różne rzeczy, musimy dać im coś w zamian. Tym czymś jest motywacja.
Jeśli opiekun ma gorszy dzień, jest rozdrażniony i spięty, to jego pies także stanie się bardziej pobudliwy bądź reaktywny. Jak w takiej sytuacji pomóc sobie i czworonożnemu przyjacielowi?
Prawdziwa asertywność oznacza bycie sobą, bez ranienia innych. Obydwa te elementy muszą być zachowane. Asertywność oznacza szacunek dla siebie i drugiego człowieka. Chodzi w niej o utrzymanie kontaktu z własnymi potrzebami i pragnieniami, nie zaś o dążenie do uzyskania tego, czego się pragnie za wszelką cenę.
Nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo psy wpływają na nasze życie i charakter. Pozytywna relacja z nimi przynosi korzyści dla zdrowia fizycznego, psychicznego, a nawet funkcjonowania społecznego.
Uwikłani w gorączkową codzienność, idealizujemy psa jako cudowny lek na stres i wszystkie inne bolączki. Jakbyśmy zapominali, że to przede wszystkim my mamy zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa i zaspokoić jego podstawowe potrzeby. Ale gdy to zrobimy, otrzymamy w zamian bezwarunkową miłość i bezgraniczne oddanie.
Słyszeliście kiedyś o samonagradzającym zachowaniu u psów? Mamy z nim do czynienia wtedy, gdy pies bez udziału opiekuna osiąga korzyści z różnych czynności. Najprościej rzecz ujmując – sam siebie nagradza. Czy powinniśmy dopuszczać do takich sytuacji? A jeżeli nie, to co możemy zrobić?
Psy nie mają łatwo. Cały czas muszą adaptować się do zmiennych warunków w ich najbliższym otoczeniu. To my, ludzie, sami fundujemy im taki emocjonalny rollercoaster. Jak pomóc naszym pupilom?
Wojna w Ukrainie spowodowała, że wiele psów z dnia na dzień znalazło się na ulicy bez dostępu do jedzenia, wody czy dachu nad głową. Psy nie pojmują tego, co się dzieje, nie potrafią zrozumieć, dlaczego opiekunowie nagle zniknęli i pozostawili je bez żadnej opieki. Przeżywają stres i traumę tak samo jak my.
Muzyka łagodzi nasze nastroje, wycisza nas, a czasem motywuje do działania. Czy tak samo działa na psy? Jakie znaczenie ma terapia muzyką w przypadku psów wykazujących zachowania lękowe? Czy warto włączyć naszym czworonogom radio?
Im częściej dajemy psom możliwość decydowania o sobie w drobnych, mniej istotnych kwestiach, kiedy nic nie grozi im i otoczeniu, tym lepiej poradzą sobie z podejmowaniem decyzji w bardziej wymagających chwilach. W końcu trening czyni mistrza.